Komunikat o błędzie

User warning: The following module is missing from the file system: l10n_install. For information about how to fix this, see the documentation page. in _drupal_trigger_error_with_delayed_logging() (line 1156 of /www/rozanystok_pl/includes/bootstrap.inc).

Relikwie Świętego Jana Bosko w Różanymstoku

Przygotowania

Przygotowania do tego wydarzenia miały charakter duchowy oraz materialny i organizacyjny. Stroną duchową były niewątpliwie tegoroczne Rekolekcje Wielkopostne głoszone w różanostockiej parafii oraz dla salezjanów współpracowników z prowincji warszawskiej przez ks. Piotra Sosnowskiego. Były one wprowadzeniem w treści nauczania ks. Bosko, które ten święty wypowiadał poprzez słowa, osobisty przykład i działalność na rzecz młodzieży oraz założonego przez siebie zgromadzenia. W maju br. odbywały się Apele Maryjne.  Każdego dnia rozpoczynały się o godzinie 21.00 pieśnią "Maryjo Królowo Polski..." potem był dziesiątek różańca w określonej intencji a na zakończenie słówko, czyli krótka katecheza głoszona przez ks. proboszcza i innych kapłanów prowadzących apele. Wiodącym tematem wystąpień były różne epizody z życia św. Jana Bosko, jego zawierzenie NMP Wspomożenia Wiernych, oddanie dla wychowanków i współbraci w kapłaństwie. Dla salezjanów formą przygotowania były rekolekcje kapłańskie z września ub. roku, a w tym roku dni skupienia i inne spotkania. Siostry miały swoje rekolekcje na przełomie kwietnia i maja w Różanymstoku.  Salezjanie współpracownicy poza rekolekcjami wielkopostnymi mieli swój regionalny dzień skupienia 4 maja w Sanktuarium Różanostockim. Wiele informacji i treści wprowadzających w sens i głębię wydarzenia zawartych zostało w mediach salezjańskich: stronach internetowych i czasopismach "Don Bosco" i "Pro Memoria".

Z okazji peregrynacji proboszcz i kustosz sanktuarium ks. Adam Wtulich zamówił nowy obraz do ołtarza św. Jana Bosko. Namalował go Marek Karp z Suchowoli.  Jest to już trzecia praca tego artysty znajdująca się w różanostockiej bazylice. Przedstawia ona ks. Bosko wraz z czterema chłopcami przed ołtarzem, na którym tronuje MB Wspomożenia Wiernych z Dzieciątkiem Jezus stojącym na Jej kolanach. W tle, nad głową świętego trzy lecące aniołki. Całość stonowana kolorystycznie harmonizuje z wystrojem całego ołtarza i stylistyką kościoła. Obraz św. Jana Bosko wiszący dotychczas, zawieszony został na filarze ołtarza Serca Jezusowego od strony prezbiterium. Namalowany był w 1941 roku. Oprawiony został w wierną replikę ramy. Wykonana została przez stolarza, natomiast jej elementy dekoracyjne i złocenie są dziełem Marka Karpa. Wewnątrz kościoła zawieszono duże plansze zawierające czarno-białe fotografie z ilustrujące działalność świętego oraz sentencje z jego nauczania. Obok kościoła na ścianie domu pielgrzyma zawieszone są 3 bilbordy. Pośrodku na całej powierzchni wizerunek z napisami "Ksiądz Bosko wśród nas" poniżej mniejszymi literami "Św. Jan Bosko 1815-1888". Obok plansze ze zdjęciami świętego, znakiem zgromadzenia salezjanów i adresami stron internetowych salezjanie.pl i rozanystok pl. Na uwagę zasługują piękne, pełne ekspresji kompozycje z kwiatów wewnątrz bazyliki będące dziełem s. Anny Orpik, dyrektorki placówki salezjanek w Różanymstoku. Na niepowtarzalne wydarzenie nawiedzenia sanktuarium przez św. Jana Bosko w jego relikwiach ks. proboszcz wystosował zaproszenie do kurii metropolitalnej, wszystkich parafii w archidiecezji, oraz władz samorządowych i szkól.

Przybycie relikwii i pierwszy dzień pobytu

30 maja br. około godz. 15. samochód z relikwiami Jana Bosko przybył do Różanegostoku w asyście ponad 40 motocykli trasą z Ełku przez Dąbrowę. Szosa z Dąbrowy aż pod bazylikę Ofiarowania NMP udekorowana była flagami, chorągiewkami i kolorowymi wstążkami zawieszonymi na sznurkach. Początek uroczystości nagrywany był przez TV Polsat i w wiadomościach jeszcze tego samego dnia ukazała się relacja. 12 strażaków z OSP w Reszkowcach pomogło wprowadzić relikwiarz do kościoła. „Przybył do nas święty konwój!” – powiedział na przywitanie Księdza Bosko, w wypełnionej świątyni, kustosz sanktuarium ks. Adam Wtulich. Dla salezjanów i salezjanek tu pracujących było to wielkie przeżycie. Po liturgicznym powitaniu relikwii Świętego wierni mogli osobiście przywitać go raz otrzymać Cudowny medalik. Świątynię wypełniały nieprzebrane tłumy wiernych. Mszy św. rozpoczynającej czas nawiedzenia przewodniczył dyrektor Salezjańskiego Ośrodka Wychowawczego im. ks. Krzysztof Grzendziński. Homilię wygłosił ks. Piotr Sosnowski, dyrektor domu przy dziełach wychowawczych. Uczestniczyli w niej również wychowankowie ośrodka. Eucharystia miał wymiar dziękczynny za 10 lat jego istnienia i działalności. Zwracając się do podopiecznych ks. Piotr zachęcił ich, aby walczyli o swoje życie, o człowieczeństwo. Nawiązując do charyzmatu salezjańskiego podkreślił, że pogoda ducha, radość jest skutecznym egzorcyzmem. "Żywe boisko to martwy diabeł, martwe boisko, to żywy diabeł" - tym zdaniem zilustrował znaczenie zabawy i sportu obok nauki w pracy wychowawczej salezjanów. Dziękując ks. Bosko za dziesięciolecie funkcjonowania placówki poprosił go o wsparcie i wstawiennictwo.

Wieczorna liturgia o godz. 20. zgromadziła, wraz z okolicznymi wiernymi, wszystkie grupy Rodziny Salezjańskiej – obok siebie znaleźli się salezjanie, siostry salezjanki oraz salezjanie współpracownicy. Mszy św. przewodniczył ks. bp Henryk Ciereszko, biskup pomocniczy archidiecezji białostockiej a homilię wygłosił przełożony inspektorii warszawskiej ks. inspektor Sławomir Łubian. Stwierdził w niej, że droga do świętości w stylu św. Jana Bosko jest stale zadaniem dla salezjanów. Wyjaśnił też wymowę i symbolikę godła salezjanów. Po homilii wszystkie trzy gałęzie Rodziny Salezjańskiej, stojąc wokół relikwii swojego założyciela, odnowiły ślubowanie wierności charyzmatowi Księdza Bosko. Następnie swoje przyrzeczenia złożyły dwie nowe członkinie Stowarzyszenia Salezjanów i Salezjanek Współpracowników Celina Sanik z Dąbrowy i Anna Matukiewicz z Czarnej Białostockiej.. Po zakończonej mszy ks. bp Henryk Ciereszko poświęcił nowy obraz św. Jana Bosko.

Po tej mszy przy świętym pozostała na czuwaniu liczna grupa wiernych z Dąbrowy. O północy mszę św. odprawił i kazanie wygłosił ks. Artur Sulik.

Dzień drugi i pożegnanie

Porannej mszy o 7.30 przewodniczył i homilię wygłosił ks. Ignacy Chodźko, który w czerwcu br obchodzi 50-lecie swoich święceń kapłańskich. Następna msza zgromadziła młodzież i dzieci z miejscowych szkół. Przewodniczył jej ks. Paweł Rudnicki. On też skierował do słowo do zgromadzonych.

Kulminacyjnym momentem obecności relikwii św. Jana Bosko w Różanymstoku było Diecezjalne Święto Młodości. Młodzi przyjechali z Białegostoku i dalszych miejscowości autokarami, a także w pieszej pielgrzymce z Dąbrowy Białostockiej. Na spotkanie ze świętym wychowawcą przybyli także alumni seminarium. Po animowanym przez grupy oazowe i młodzieżowe czuwaniu, rozpoczęła się w samo południe msza sprawowana przez 20 księży pod przewodnictwem  ks. abp Edwarda Ozorowskiego Metropolity Białostockiego. Arcybiskup zwracając się do zgromadzonych zachęcił ich wierności Chrystusowi i jego Kościołowi w trudnych czasach i szukania oparcia w świętych. Ks. Bosko jest tym, który skutecznie oręduje za młodzieżą i tymi, którzy troszczą się o jej przyszłość. Przez cały czas pobytu relikwii w Różanymstoku, tysiące ludzi przybywało na spotkanie ze świętym. Po zakończeniu mszy nastąpiło pożegnanie świętego obecnego w relikwiach. Odbyło się to z udziałem metropolity i duchowieństwa, służby liturgicznej i wszystkich uczestników ostatniej mszy. Strażacy pomogli wyprowadzić relikwiarz z bazyliki. Końcowym akcentem uroczystości był koncert zespołu "Acoustic Praise" kierowanego przez ks. Mariana Chaleckiego, salezjanina z Łodzi. Był to już drugi w przeciągu minionego półrocza występ tej grupy. Z Różanegostoku „Święty konwój” w asyście motocyklistów wyruszył do Suwałk. Po drodze zatrzymał się w Lipsku. Odbyło się to staraniem burmistrz tego miasta Małgorzaty Cieśluk, absolwentki nieistniejącego Zespołu Szkół Rolniczych.

Tadeusz Możejko SSW