ewelina

Cały dzień poświęciłam modlitwie. Czytam Pismo i więcej rozumiem. Potrzebuję pomocy Boga. Dla Kasi - chorujacej na raka , która cierpi i boi sie bardzo.. Oraz proszę dla siebie. Potrzebuję Cię Boże, Twego wsparcia, żebyś prowadził mnie dobrą droga i chronił od złego. Staram się, choć nie zawsze mi wychodzi, często trudno mi odróżnic dobre od złego lub 'wydaje mi się'. Wybacz mi grzechy. Jeśli jest taka wola Twoja, proszę uzdrów mnie. Tylko Ty jedyny możesz pomóc mi, lekarze nie sa w stanie. Boję się, ze Kasia przeżywa to , co ja w szpitalu. Oby miała dużo siły i wytrwala z tym. Naprawdę martwię się i tak bardzo pragne Twojej łaski. Błagam Boże.. Pomóz. Kocham Cię i wierzę, że chcesz jak najlepiej dla ludzi, Ty wiesz, co dla nas dobre. Wiesz takze, jak to dla mnie trudne... Bardzo się męczę i nie wiem, co za bardzo zrobić. Boję też zabiegu, ktory podobno bedzie bolec przez kilkanaście dni. Proszę... Daj mi siły i Kasi
ewelina