Elzbieta

Pani Rozanostocka, daj niebo mojej babci sp.Weronice. To ona uczyla mnie pacierza, ona zaszczepila mi wiare; nauczyla odrozniac dobro od zla. Wydaje mi sie , ze mnie obserwuje z zaswiatow, troszczy sie jak za zycia, byc moze ma dla mnie jakies przeslanie...Matko Boza, pokieruj moim zyciem tak , bym mogla sie z nia kiedys spotkac! Przemien moje serce, dusze, myslenie, czyny , bym mogla byc znowu czysta i lekka jak dziecko!
Elzbieta