Agnieszka
Panienko Różanostocka proszę Cię weź w swoją matczyna opiekę mnie i mojego męża. Tobie ufam, do Ciebie należymy. Uczyń co uważasz za słuszne dla nas i nie wypuszczaj z ramion Twoich. Proszę Cie o zdrowie dla moich dzieci, dla mojego synka który ciągle ma kłopoty z zatokami i meczą go nawracające przeziębienia i anginy.
Agnieszka