Uroczystość Ofiarowania NMP w Różanymstoku

W sobotę 21 listopada br. przypadł w Różanymstoku odpust związany z uroczystością Ofiarowania NMP czyli tytułem miejscowej bazyliki. W tym roku parafialne świętowanie miało wyjątkowy przebieg ze względu na szczególnych gości.

Zza wschodniej granicy przybyli dwaj salezjanie: ks. bp Aleksander Jaszewski, biskup pomocniczy archidiecezji mińsko-mohylewskiej oraz ks. Wiktor Hajdukiewicz, delegat przełożonego Inspektorii Warszawskiej Towarzystwa Salezjańskiego im. św. Stanisława Kostki na Białoruś. Przewodniczył on koncelebrowanej mszy św. o 7.30 i wygłosił kazanie, w którym wyjaśnił osadzoną w Tradycji genezę wydarzenia z życia Maryi jakim było jej ofiarowanie w świątyni jerozolimskiej. Wskazał na znaczenie tego wydarzenia w Bożym planie odkupienia i zbawienia człowieka. Z Lutomierska przyjechał Chór Salezjańskiej Szkoły Muzycznej II stopnia im. ks. Antoniego Chlondowskiego pod dyrekcją ks. dr hab. Kazimierza Dąbrowskiego. Szkoła ta specjalizuje się w muzyce organowej i kształci organistów. Do Różanegostoku chór przybył po raz trzeci.

Tym razem jego śpiew przy akompaniamencie organów i instrumentów dętych stanowił oprawę muzyczną dwóch porannych mszy św. Mszy św. o godz. 9.00 przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Aleksander. W koncelebrze uczestniczyli: proboszcz i dyrektor ks. Adam Wtulich i ks. Ignacy Chdźko z miejscowej parafii, ks. Wiktor Hajdukiewicz, dziekan ks. Jan Trochim z Nowego Dworu, proboszcz ks. prałat Wacław Lewkowicz oraz wikariusze ks. Jakub Budkiewicz i ks. Adam Turliński z Dąbrowy Białostockiej. Gośćmi uroczystości byli też posługujący w konfesjonale ks. Waldemar  Krutul z Dąbrowy i ks. Andrzej Warpechowski, proboszcz z Grodziska.  Ks. proboszcz Adam powitał dostojnego gościa i pozostałych kapłanów, chórzystów wraz z dyrektorem oraz licznie zgromadzonych wiernych. Przypomniał, że ks. bp Aleksander w roku szkolnym 1994-95 był w Różanymstoku asystentem i katechetą w Szkole Podstawowej w Reszkowcach. Delegacja miejscowej wspólnoty salezjanów współpracowników powitała biskupa w imieniu własnym i parafian, złożyła mu gratulacje z okazji nominacji w czerwcu br. i życzyła błogosławieństwa Bożego przez wstawiennictwo MB Różanostockiej Wspomożycielki w jego posłudze. W homilii przypomniał, że zdarzenie ofiarowania NMP nie zostało zapisane w Piśmie św. ale jest znane z Tradycji. Dalej mówca skupił się na znaczeniu wiary w życiu Maryi, która jako pierwsza z tych, którzy słuchali słowa Bożego i w dziejach zbawienia wypełniała wolę Bożą  objawioną w Zwiastowaniu oraz przez Jej Syna. Wiara Matki Bożej w harmonii z wolą Boga Ojca jest fundamentem zbawienia człowieka i wzorem do naśladowania. U chrześcijanina wiara nadaje właściwe znaczenie dla modlitwy, pokory i ofiary a przez to wpływa na postawę i sposób przeżywania życia. Biskup zachęcił słuchających do troski o wzrost wiary poprzez modlitwę i korzystanie z sakramentów oraz w tym kontekście do refleksji nad jakością własnej egzystencji. Na zakończenie przywołał zdarzenie z Pomorza, gdy pełna wiary i poświęcenia modlitwa różańcowa kobiety maltretowanej przez męża pijaka spowodowała jego nawrócenie i uzdrowienie dziecka, które wpadło z I piętra mieszkania na ulicę. "Bóg może wszystko, ja nie mogę nic" - stwierdził hierarcha na zakończenie.

Po tej mszy chór z Lutomierska wystąpił z koncertem pieśni maryjnych, który cieszył się wielkim zainteresowaniem i aplauzem. Chór nagrał wiele płyt, a jedna z nich poświęcona jest Matce Bożej Różanostockiej. Dziękując za występ biskup wspomniał, że 20 lat temu kiedy był klerykiem również występował w chórze prowadzonym przez ks. Kazimierza Dąbrowskiego. Swoją homilię wygłosił on też podczas mszy św. o godz.17.00. Koncelebrze przewodniczył były wikariusz z Dąbrowy ks. Grzegorz Bolesta, który przybył do sanktuarium różanostockiego z grupą pielgrzymów z Mołodeczna i Lebiedziewa w archidiecezji mińsko-mohylewskiej, gdzie pracuje od 2009 r.

Tadeusz Możejko